Ostatecznie zdecydowałem, że w Góry Środkowe wybierze się Poczet Krwawego Smoka.
Powóz wykonał dla mnie Torin, za modele świnek. Pozostało mi jeszcze wykończenie, czyli doklejenie masy bitsów i pomalowanie.
Odpowiedzialnym za zorganizowanie powozu, którym wyruszą w daleką podróż, został Meister Altbert Bergholtz. Zabrał ze sobą dwóch dregów i maciore wraz z pięcioma warchlakami, które jako jedyne pozostały przy życiu po ostatniej wizycie kompanii w jednej z ostlandzkich wiosek.
W końcu udało się wyhandlować od taboru Strigan jeden z ich kramów na kółkach. Altbert doszedł do wniosku, że będzie to świetna przykrywka dla jego grupy, a składniki do zaklęć i rytuałów nie będą wzbudzać takiego zainteresowania, jeśli znajdą się w wozie obwoźnego cyrulika.
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuń