Dzisiaj znów kumulacja, chociaż nie będę się też specjalnie rozpisywał.
Ulubiona dziedzina magii NEKROMANCJA, tak wiem, na pewno trudno było zgadnąć, generalnie wolę brutalną siłę i pojedynki twarzą w twarz niż podstępne magiczne sztuczki, dlatego mój ulubiony magiczny pocisk w Warheim to wykopanie "12 cali od Nekromanty zombiaka, co liczy się jako szarża na wrogi model ;).
W Warheim rzadko kupuje magiczne przedmioty, w Malifaux ulubiony przedmiot to chyba magiczna szabla Lucasa McCabe, o wdzięcznej nazwie "Glowing Sabre" (tutaj mrugnięcie oczkiem do fanów, postać wzorowana na Indianie Jonese granym przez Harrisona Forda, który jak wiemy grał w jeszcze jedne popularnej serii filmów) swoją popisową akcją "Take this" może rzucić ja w stronę sojusznika i byle cherlak nagle dostaje dostęp do mocnego magicznego ataku. Sam McCabe zyskuje też dzięki szabelce ciekawe zdolności, dlatego, mimo że świecąca szabla jest opcjonalna na moim modelu McCabe jest na stałe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz