piątek, 11 maja 2018

Zwiadowcza Kompania z Królestw Ogrów - Wilkołak (gorger/yeti).

           Po krótkiej przerwie na malowanie orków do shadespire, wracam do bandy ogrów, którą zamierzam zabrać na nadchodzącu turniej. 

Bohaterowie gotowi, powoli zabieram się za stronników, na pierwszy ogień model, którego pewnie najżadziej bendę używał, ale z którego nabycia przy okazji tej bandy najbardziej się cieszę. Będzie to proxy Gorgera ewentualnie Yeti, oba oryginalne modele uważam za najbrzydzsze z całej palety dostępnej w ramach starych Królestw Ogrów.

Dlatego postanowiłem, że do mojego Łowcy dołączy Wilkołak, zawsze lubiłem modele tych potworów, w Warhamerze są bardziej powiązani z wampirami, ale z nieznanych mi powodów wypadły całkiem z wszystkich nowych gier GW.

Żarłoczna dzika bestia z niezwykłymi umięjętnościami łowieckimi to idealny pupilek dla Łowcy Ludojada, tak, że oto moja interpretacja najdzikszego stronnika Ogrzej Kompanii:





8 komentarzy:

  1. No, nawet coś widać na zdjęciach. :)
    I już tak bardzo nie przypomina posągu.

    A na podstawce przed Wilkołakiem mógłbyś dać Gnoblara z kością albo czymś podobnym. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gnoblara ze smyczą. Ja też nie lubię tych dwóch modeli. Wilkołaki popadły w niełaskę w GW a szkoda. Wilk ostatecznie prezentuje się dobrze i nawet zdjęcia dopracowałeś:P Brawo! :P

    OdpowiedzUsuń
  3. PS: Nie zaszkodzi dodać tu i tam odrobinę krwi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wilkołak super, yeti również! Ten pierwszy wygląda, jakby czaił się do skoku - za rzuconą piłką :) Przypomniał mi się Hotel Transylvania...

    OdpowiedzUsuń